Zalecana, 2024

Wybór redaktorów

Recenzja Nintendo 3DS

New Nintendo 3DS - recenzja

New Nintendo 3DS - recenzja

Spisu treści:

Anonim

Specyfikacje

Powstrzymywaliśmy się od wyrażania opinii na temat bardzo podekscytowanego podręcznego urządzenia Nintendo 3D, głównie dlatego, że czekaliśmy na kilka rzeczywistych gier, które pojawiły się wczoraj - kilka tygodni po sprzęcie. Tutaj możesz przeczytać nasze wrażenia z linii Ubisoft 3DS. Dobrą rzeczą w oczekiwaniu jest to, że daje nam dużo czasu na rozważenie tego intrygującego urządzenia i jego wielu możliwości.

Oryginalny DS ukazał się w 2005 roku w Wielkiej Brytanii, po czym nastąpił cieńszy DS Lite, bardziej wyszukany DSi i większy DSi XL. Pomimo różnic wszystkie te konsole posiadały ten sam podstawowy sprzęt i działały te same gry. Między różnymi iteracjami Nintendo sprzedało około 145 milionów sztuk - co czyni go jedną z najpopularniejszych konsol do gier w historii. 3DS jest pierwszym prawdziwym następcą serii DS, całkowicie przerobionym z nowym procesorem, układem graficznym, układem sterowania i, oczywiście, tym szeroko nagłośnionym wyświetlaczem 3D.

Nasze pierwsze wrażenia z 3DS były bardzo podobne do oryginalnego DS. Sam sprzęt jest raczej niezgrabny, składa się z trzech różnych warstw, które w naszym przykładzie przeglądu są przesadzone przy użyciu różnych odcieni niebieskiego. 3DS nie posiada gładkiej, ciągłej powierzchni zewnętrznej, tak uwielbianej przez, powiedzmy, gadżety firmy Apple - ale ma raczej lekko chropowaty wygląd. Nie jest też taki mały, o wymiarach 21x134x74mm, mniej więcej w tym samym rozmiarze, co jego poprzednik DSi. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę szaloną ilość przycisków i gadżetów, które Nintendo wypchało do obudowy. Więc załamujmy się, co tu jest.

EKRANY 3DS

Konsola Nintendo DS zawsze była definiowana przede wszystkim przez dwa ekrany i interfejs ekranu dotykowego na dolnym wyświetlaczu, ale teraz oba ekrany mają fajną sztuczkę. Wyświetlacz 3D na górze wywołał wiele zamieszania, przesłaniając resztę sprzętu. Jest to z pewnością imponujące, jeśli nie widziałeś wyświetlacza 3D bez okularów przed użyciem technologii bariery paralaksowej - takiej jak Fujifilm FinePix Real 3D W3. Po kilku sekundach twoje oczy skupiają się poprawnie za pierwszym razem, ale wszystko zaczyna się w 3D.

Ma 3,5 cala szerokości i 800x240 pikseli, czyli 400 x 240 pikseli na oko - o wiele więcej niż 256x192 pikseli użytych na ekranach DSi. Jeśli chodzi o sprawność graficzną, jest o wiele za wcześnie, aby dokonać właściwego osądu na podstawie gier, które widzieliśmy - ale jak dotąd opisalibyśmy jego wielobok popychający siłę jako zdolną, a nie oszałamiającą.

Z boku jest suwak, jeśli wyświetlacz, który rzekomo kontroluje sposób wyświetlania 3D, ale okazało się, że równie dobrze można go obrócić do końca. Daje to najlepszy efekt głębi i nie stwierdziliśmy, że moderowanie 3D spowodowało dużą różnicę w tym, jak zmęczone były nasze oczy. Mówiąc o tym, robi się bardzo różny w zależności od rodzaju gry. Wszystko, co wymaga długich okresów wpatrywania się w ekran, szybko zmęczyło mięśnie wokół oczu - więc gry w jazdę były wyzwaniem, podczas gdy wszystko, co sprawiło, że przełączaliśmy się między dwoma ekranami, było znacznie łatwiejsze. Może się zdarzyć, że w ciągu kilku tygodni nasze oczy przyzwyczają się do wyświetlania, ale jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć na pewno.

Jedną rzeczą, którą będziemy musieli zmienić w naszym stylu gry, jest ilość niezamierzonego wymachiwania ręką. Niezależnie od tego, czy kieruje samochodem, czy wykonuje skoki w platformówce, zwykle staramy się uzyskać trochę więcej, bezcelowo machając konsolą w trakcie gry. Jednak ekran ma stosunkowo niewielką tolerancję na takie rzeczy, zanim efekt 3D stanie się po prostu rozmazany, więc będziemy musieli nauczyć się siedzieć nieruchomo podczas gry.

Wyświetlacz 3D zapewnia jedynie niewielką wskazówkę na temat elementów wystających z niego, a to dobrze, ponieważ na tak małym ekranie iluzja wkrótce zostanie rozbita, chyba że obiekt zbliża się prosto do ciebie. Zamiast tego jest nastawiony głównie na zapewnienie namacalnego poczucia głębi w grze. Efekt ten sprawia, że ​​ekran jest znacznie większy i bardziej wciągający niż w innym przypadku, tak jakby mały wirtualny świat znajdował się wewnątrz twojego DS, a nie tylko przez niego symulowany. W skrócie, jest o wiele bardziej magiczny niż iPad Apple'a.

Ekran dotykowy jest w dużej mierze niezmieniony w stosunku do poprzednich modeli. Rozczarowujące jest to, że jest to wciąż odporna konstrukcja, a nie pojemnościowe ekrany dotykowe, do których jesteśmy przyzwyczajeni na smartfonach. Oznacza to, że musisz dać mu zdecydowane poke, aby zareagować. W tylnej części DS znajduje się gniazdo z małym dwuczęściowym teleskopowym rysikiem, bardzo przydatne do precyzyjnych wejść na rezystancyjnym ekranie dotykowym. Na plus, nowy ekran dotykowy jest bardziej szczegółowy niż ekran dotykowy DSi, o rozdzielczości 320x240 pikseli.

Top