Zalecana, 2024

Wybór redaktorów

Recenzja Huawei P10: Ten flagowy produkt z 2017 roku jest już dostępny

Huawei P10 - recenzja, Mobzilla odc. 361

Huawei P10 - recenzja, Mobzilla odc. 361

Spisu treści:

Anonim

Huawei P10 został wydany na początku 2017 r. I wtedy oferował fantastyczną wydajność i doskonały zestaw kamer. Przewiń do 2018, a P10 jest teraz dużo tańszy. Pierwotnie sprawdzony na 550 funtów, zeszłoroczny okręt flagowy można obecnie znaleźć za 350 funtów - to całkiem smaczna cena za doskonały smartfon.

Nasza oryginalna recenzja smartfona jest kontynuowana poniżej.

Najlepszy smartfon 2019: najlepsze telefony Android i Apple, które możesz kupić w Wielkiej Brytanii

Huawei P9 to cudowny aparat z dwiema kamerami, który w zeszłym roku nas zaskoczył. Byliśmy pod wrażeniem, polecając go na kilka droższych flagowych odpowiedników dla tych, którzy szukają świetnego telefonu z aparatem na budżet. Tegoroczny P10 udoskonala swojego przodka marki Leica z bardziej błyskotliwym designem, szybszym wyposażeniem wewnętrznym i systemem Android Nougat, ale czy warto go ulepszyć?

Najpierw zajrzyjmy do tego słonia wielkości Brexitu. W momencie premiery, P10 firmy Huawei kosztuje o 100 funtów więcej niż jego poprzednik w maju 2016 r. To ogromny skok cenowy dla telefonu, ponieważ ten sam aparat jest dokładnie taki sam jak oryginalny.

Najlepsze smartfony - nasz wybór najlepszych

Więc za co płacisz? Największa różnica polega na ulepszonym wyglądzie fizycznym P10, który jest niesamowicie podobny do iPhone'a 7 w projektowaniu. Huawei odrzucił ten łatwo zarysowany metalowy srebrny tył P9 na korzyść gładkiego, matowego czarnego tyłu, który jest znacznie łatwiejszy na rękach (i kieszeni). To, czy ten przepiękny projekt jest wart podwyżki cen o 100 GBP, jest jednak dyskusyjne.

Pamiętasz ten czujnik linii papilarnych z tyłu P9? Cóż, zniknęło. Niestety, Huawei wybrał czujnik skierowany do przodu wbudowany w przycisk domowy pod ekranem. Dodatkowe funkcje można dodawać za pomocą długich naciśnięć, które powracają na ekran główny i zostawiają ruchy przywołujące najnowsze aplikacje. Jest to szybki sposób nawigacji, ale przyciski ekranowe można włączyć, jeśli wolisz.

Skieruj wzrok na prawą krawędź telefonu, a znajdziesz przycisk zasilania i klawisz głośności, a po lewej stronie znajduje się tacka karty SIM i microSD. Na telefonie nie ma nic, ale na dole znajdziesz gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i port ładowania USB Type-C. Jeśli chodzi o kolory, P10 jest dostępny w ośmiu kolorach o nazwach pretensjonalnie: Ceramiczny Biały, Grafitowy Czarny, Olśniewający Złoty, Różowe Złoto, Prestiżowe Złoto, Zieleń, Olśniewający Niebieski i Mystic Silver.

Recenzja Huawei P10: wydajność i żywotność baterii

Najnowsza słuchawka Huawei również zdradza swoje zalety, ponieważ P10 pakuje ośmiordzeniowy HiSilicon Kirin 960 taktowany częstotliwością 2,4 GHz w połączeniu z 4 GB pamięci RAM. Wbudowana pamięć masowa o pojemności 64 GB i gniazdo microSD umożliwiają dodanie do 256 GB dodatkowej pamięci masowej.

Brzmi to imponująco, ale naprawdę imponującą rzeczą jest to, jak duża jest prędkość. Wynik Geekbench 4 dla pojedynczego rdzenia równy 1940 oznacza wzrost o 12,4% - podczas gdy jego przetwarzanie wielordzeniowe wypadło nieco lepiej w 6 299 dla poprawy o 29%. Dla porównania jest to mniej więcej taki sam poziom wydajności, jak Huawei Mate 9, szybszy niż OnePlus 3T, Samsung Galaxy S7 w wersji wielordzeniowej oraz iPhone 7 i 7 Plus. To najwyraźniej nie jest slouch.

Huawei najwyraźniej rozwiązał problem z grą liczbową. Jeszcze bardziej imponujące jest to, jak bardzo wydajność grafiki poprawiła się w ciągu ostatniego roku. Jest dzień i noc w porównaniu z Huawei P9. Wynik na ekranie GFXBench Manhattan 3.0 wynoszący 50 klatek na sekundę jest pozytywnie gwiezdny, dalekie od skromnego 12 klatek na sekundę w P9. W ten sposób będziesz bez problemu śmigał po torach Asphalt 8 i niszczył wrogie statki w Sky Force: Reloaded bez zobaczenia pojedynczej upuszczonej klatki.

Jednak nawet przy tym zwiększeniu mocy wytrzymałość nie ucierpiała. W rzeczywistości żywotność baterii nieco się zwiększyła, choć Huawei P10 jest jednym z obszarów opóźnionych w stosunku do swoich odpowiedników. W naszym teście odtwarzania wideo P10 trwał 13 godzin i 12 minut, co nie jest straszne, szczególnie w porównaniu z 11 godzinami 24 minut P9. Będzie to trwał jeden dzień za jednym ładowaniem, o ile jesteś ostrożny.

Recenzja Huawei P10: Oprogramowanie

Jak można się spodziewać, Huawei P10 jest dostarczany z systemem Android 7.0 Nougat zaraz po wyjęciu z pudełka. Złą wiadomością jest jednak to, że nakładka EMUI z ładunkiem Huawei wciąż przeszkadza mi trochę.

Oczywiście różnice nie są obecnie tak polaryzujące, a EMUI nie wygląda tak źle. Jednak Huawei nadal zastępuje menu rozwijane powiadomień Google swoim własnym wysiłkiem, zajmującym niewiele miejsca, a brak odpowiedniej szuflady aplikacji jest bardzo irytujący.

Recenzja Huawei P10: Wyświetlacz

Z przodu P10 jest wyświetlany ekran IPS o rozdzielczości 5.1 cala, 1080 x 1.920. Są one otoczone przez bardzo cienkie ramki po obu stronach, a tekst i obrazy wyglądają idealnie ostro i ostro, pomimo tego, że jest nieco niższy od liczby pikseli w porównaniu z telefonami takimi jak Samsung Galaxy S7 i S7 Edge. Gęstość pikseli P10 jest nadal doskonale szacowna, choć w 432ppi.

Ten wyświetlacz IPS był w stanie wyświetlać 99,9% gamy kolorów sRGB zgodnie z naszym kolorowym kalibratorem X-Rite, a współczynnik kontrastu wynoszący 1 219: 1 zapewnia dużo sprawiedliwości dla zdjęć wykonanych przez podwójne aparaty P10. Maksymalna jasność ekranu 497 cd / m2 nie stanowi znaczącej poprawy w stosunku do 489 cd / m2 P9, ale będzie ci dobrze służyć, gdy jest słonecznie na zewnątrz.

Top