Zalecana, 2024

Wybór redaktorów

LibreOffice ma nowy, bezpłatny pakiet biurowy w ogromnej bazie użytkowników Windows 7

Bezpłatny pakiet biurowy Libre Office - Opinia i Test

Bezpłatny pakiet biurowy Libre Office - Opinia i Test

Spisu treści:

Anonim

LibreOffice wydało wersję 5.0 pakietu biurowego, ciesząc się tym, co firma mówi, jest bardziej użytecznym, inteligentnie zaprojektowanym użytkownikiem interfejs.

Jeśli brzmi to trochę nudno, no cóż, tak jest. LibreOffice nie ma inteligencji wbudowanej w najnowsze wersje Microsoft Office. I choć Windows 10 to tylko niewielki ułamek rynku, to zawiera także możliwe do pobrania, uproszczone wersje aplikacji Microsoft Office, które automatycznie synchronizują się z chmurą.

Po co więc pisać o tym? Z powodu jednej liczby: 60,75 procent. To jest udział w rynku, jaki wciąż posiada system Windows 7, w którym brakuje bezpłatnego, natywnego zestawu do edycji (ignorując na razie aplikacje Microsoft Office Office). I to jest rynek, na który LibreOffice ma nadzieję wygrać.

LibreOffice jest już dostępny do pobrania ze strony internetowej Fundacji Dokument, która nadzoruje projekt. The Document Foundation twierdzi, że ponad 80 milionów użytkowników pobrało i poprosiło o wersję 4.x, znaczącą bazę użytkowników złożoną z użytkowników, którzy wolą rozwiązania open source lub szukają po prostu przyzwoitej bezpłatnej alternatywy. PCWorld zrecenzował LibreOffice 4.0 i bardzo mu się spodobało.

Dlaczego to ma znaczenie: Kołysanie Office jest tak wszechobecne, a jego biznes jest tak potężny, że można go łatwo uśpić, sądząc, że jest to jedyne rozwiązanie. I jest tylko kilka innych pakietów biurowych, w tym Apache OpenOffice (choć podobno ma problemy ze względu na brak wsparcia dla programistów); a także biuro Kingsoft (obecnie WPS). Ale jeśli utkniesz w poszukiwaniu darmowego oprogramowania do edycji i tworzenia dokumentów, warto wypróbować LibreOffice.

Mark Hachman

LibreOffice dodaje nowy interfejs uruchamiania.

Kilka nowych funkcji, w tym stabilność

W pewnym sensie LibreOffice został wstrzymany od 2010 roku, kiedy firma przejęła stary kod LibreOffice 3.0, wyczyściła go, a następnie przebudowała w ramach programowania LibreOffice 4.0. W skrócie, LibreOffice spędził tyle samo czasu, po prostu wprowadzając na rynek stabilny produkt, jak cokolwiek innego. Italo Vignoli, jeden z koordynatorów projektu, powiedział, że wady w wierszach kodu wynoszą obecnie poniżej 0,001, a zobowiązania do kodu w ujęciu rocznym sięgają 300 w czerwcu, a czas trwania importu / eksportu z czasem spadł do niemal zera.

LibreOffice zostanie wdrożony jako plik .MSI, a nie jako plik wykonywalny, co oznacza, że ​​programiści LibreOffice będą mogli przesyłać aktualizacje i poprawki szybciej niż w inny sposób. Deweloperzy zobowiązali się wypychać nowe wersje zgodnie z ustalonym harmonogramem, a nie wtedy, gdy skończą, dodał.

Mark Hachman

LibreOffice Calc zwiększa swoje możliwości naukowe.

Dlaczego warto go pobrać? ? Pakiet nadal zawiera samodzielne aplikacje: Writer, Calc, Impress i Draw, wraz z kalkulatorem formuł matematycznych oraz bazą danych Base. Według Vignoli, pakiet ma nowe Centrum Startowe i ogólnie lepszy interfejs użytkownika, z funkcjami takimi jak możliwość podglądu stylów na pasku bocznym i lepszą kompatybilnością między pakietem Microsoft Office a własnymi aplikacjami produkcyjnymi Apple, znanym też jako iWork. Dokumenty można wyeksportować do formatu PDF i opatrzyć datą w celu uruchomienia. Wszystkie będą działały z Windows 10.

Warto zauważyć, że większość (jeśli nie wszystkie) nowych funkcji wydaje się być skoncentrowana w czterech głównych aplikacjach: Writer, Calc, Impress i Draw.

W przyszłości LibreOffice planuje przebić istniejące aplikacje Ubuntu i Android (obecnie nie ma planów wspierania iOS) i ostatecznie uruchomić wersję chmurową. Użytkownicy będą mieli możliwość wypróbowania "LibreOffice Fresh", ogólnie nieobsługiwanego "pierścienia" nowych wersji.

Prawdopodobnie rozsądne jest sądzić, że oferowane przez Microsoft bezpłatne oferty Office będą z czasem ulegały poprawie, a ich baza użytkowników będzie się rozwijać, gdy więcej osób dowie się o nich. Z drugiej strony, wciąż jest miejsce na wolne, "wystarczająco dobre" alternatywy, a LibreOffice wydaje się, jakby wyrzeźbił tę niszę dla siebie.

Top